Sens i cel życia
Trochę filozoficznie - jaki jest sens mojego życia?
Doświadczanie życia w wymiarze fizycznym, poznawanie go za pomocą ciała i umysłu.Prosto i bez wyniosłości. Doświadczanie dla samego doświadczania, dla zaspokajania dziecięcej ciekawości.
A jaki widzę cel w życiu?
Postawiłem sobie wysoko poprzeczkę. Moim celem jest ukończenie poziomu Ziemia - jak w grze.Cel ten zostanie osiągnięty gdy wszystko co ziemskie zostanie poznane, gdy nie będzie już potrzeby aby poznawać coś więcej.
Droga, która prowadzi do tego celu to Dhamma - prawo natury. Sposób podróży tą drogą to Vipassana - technika medytacyjna umożliwiająca poznanie czym jest świat. Na początku w obrębie swojego ciała. Wszystkie procesy biochemiczne zaczynają być stopniowo uświadamiane. Podobnie z umysłem, podświadomość zaczyna się zmniejszać na rzecz świadomości.
Po uświadomieniu sobie wszystkich zależności między materią a umysłem, pozostaje wgląd ostateczny, doświadczenie wykraczające po za umysł i materię.
Tego dokonał Budda i inni wielcy mistrzowie.
Każdy człowiek może tego dokonać.
Więc czemu nie mogę ja? Mogę i postanowiłem ustanowić z tego cel swojego życia. Poświęcić się temu.
Na luzie, jak się nie uda w tym życiu to spróbuję w kolejnym