O stanie flow - przepływu można znaleźć wiele ciekawych materiał w internecie.
Ja od siebie dodam luźne spostrzeżenia oparte na własnym doświadczeniu.
Flow - przepływ to stan stopienia się z czynnością, którą się wykonuje. Główne cechy to głęboka koncentracja, często wyłączenie się na otoczenie - nieistotne wtedy bodźce, brak poczucia upływu czasu.
Wspaniały stan często pożądany w pracy.
Przy pracy umysłowej, flow wiąże się z wysokim dostrojeniem do treści umysłowych. Zarządzamy nimi z lekkością i zwinnością jak materialnymi obiektami na biurku.
Przy czynnościach fizycznych często towarzyszy takiemu dostrojeniu świadomość bodźców napływających do ciała. Czujemy to co robimy na tyle mocno, że nie zatracamy się w myśleniu. Mocne ugruntowanie w chwili obecnej, ciągłość
tu i teraz, dlatego powstaje brak uczucia upływu czasu.
Przeszkody w ciągłości stanu flow
- Rozproszenie czynnikami zewnętrznymi, niezwiązanymi z wykonywaną aktywnością. Dobrze jest zadbać o sprzyjające otoczenie.
- Napotkanie problemu, blokady. Stan emocjonalny zaczyna spadać, pojawia się irytacja. Dobrze jest monitorować czy czasem nie pojawia się w nas jakaś niechęć. Do doskonały moment, żeby wykazać się akceptacją rzeczywistości takiej jaka jest - czyli różniej od naszych oczekiwań. Postawa taka rozwija zrównoważony umysł i jest znakomitym paliwem dla stanu flow.
- Gdy pojawia się brak akceptacji i zaczynami wchodzić w umysł można się ratować techniką dostrajania. Polega to na zwróceniu uwagi na zmysły. Jeśli z kimś rozmawiamy to zwracamy uwagę na jego głos, twarz, gesty. Zwracamy uwagę na nasze ciało, jak je odczuwamy, czy jest rozluźnione, może warto zrobić korektę przyjętej pozycji. Można się delikatnie uśmiechnąć. Ogólnie - dostrojenie, akceptacja, uważność.
Wzmacnianie stanu flow
- Przygotowanie otoczenia bez rozpraszaczy.
- Przygotowanie odpowiedniej ilości wolnego czasu na podjęcie wybranego działania.
- Zdrowe i umiarkowane jedzenie - przejedzenie powoduje ociężałość, to stanowczo jest przeszkodą.
- Aktywność fizyczna - poprawia ogólne samopoczucie.
- Wykonywanie innych czynności w których mamy szybki stan flow - żonglowanie, śpiewanie, tańczenie, granie na instrumencie. To poprawi stan emocjonalny, dostroi do chwili obecnej. Wtedy łatwiej jest przeskoczyć na czynność docelową.
Tagi:
flow, obecność, stan flow
Powiązane szukania:
flow przepływ, przepływ flow, stan przepływu, flow stan, jak wejść w stan flow, stan flow, uważność i spokój żabki, uważność wikipedia, uważność i spokój żabki pdf, uważność i spokój żabki youtube
Czasem codzienność staje się szara, nudna i monotonna. Za tym stanem podąża niski poziom energii i ochoty do działania. Dopada zmęczenie, ospałość i niechęć do jakiegokolwiek działania. Raz na jakiś czas przydarza mi się taki stan. Nie jest to miłe, więc staram się to zmienić, znaleźć sposób, żeby wyjść z tej sytuacji. Żeby na nowo rozpalić w sobie entuzjazm do działania. Jedną z ciekawych koncepcji jaką znalazłem jest uczynienie ze swojego życia dzieła sztuki. Niech całość będzie naszym kreatyw...
W ciągu ostatnich miesięcy z zaciekawieniem przyglądam się naprzemiennym falom niechęci i entuzjazmu jakich doświadczam w stosunku do pracy. Próbuję zrozumieć co właściwie mnie zniechęca by pracować i co mi daje energetyczną i autentyczną radość z pracy. Kluczowe w moim poszukiwaniu zrozumienia było samo zaakceptowanie faktu, że doświadczam niechęci do pracy i że jest to w porządku. W porządku jest mieć gorszy dzień, który skutkuje mniejszą produktywnością. Wraz z akceptacją idzie brak poczucia...
Cały czas poszukuję złotego Grala, czegoś co na da głębię i blask wszystkiemu czemu poświęcam swoją uwagę. W pewnym sensie już to znalazłem - jest tym medytacja Vipassana - zrozumienie po co tu jestem - na tej wspaniałej planecie i jak powinienem żyć. To wszystko fajnie działa na kursach - odosobnieniach medytacyjnych. Wtedy mam czas, żeby dużo medytować i przebywać w obecności. Zwłaszcza służenie na kursie niesie olbrzymią wartość. Właśnie wtedy jest okazja żeby na nowo podejść do czynności z k...
Dziękuję, że odkryłem praktyczny i działający sposób na spadki energii. Na chwilowe zamulenie, senność, zrezygnowanie czy niechęć do działania. Sprawa jest bardzo prosta. Moim sposobem na spadek energii jest przełożenie praktyki medytacyjnej do zwykłego działania. Gdy po śniadaniu nie mam ochoty na pracę to siadam do krótkiej medytacji, wyciszam się poprzez obserwację oddechu i zaczynam się przyglądać niechęci. Czy coś za nią stoi, czy czegoś się boję, czy chciałbym robić coś innego. Przyglądam...
W naturalny i harmonijny sposób rozwijam autentyczną, wewnętrzną motywacje do pracy. Rozwijam uważność i świadomości dzięki której w harmonijny sposób rozwiązuje problemy. Budzi się we mnie motywacja by rozpuszczać uwarunkowania umysłu odpowiedzialne za niechęć do pracy. Gdy zauważam w sobie otępienie, ospałość to wykorzystuję aktywność fizyczną żeby pobudzić ciało, umysł i przepływ energii. Rozwijam akceptację ograniczeń swojego umysłu i ciała. Ale też obserwuję te ograniczenia i delikatnie pró...
Ostatnio cierpiałem na brak motywacji do pracy. Zacząłem analizować co się dzieje. Jakie mam podejście? Niechęć, niezgoda na to co robię. W głębi uważam, że siedzenie przy komputerze po 8h dziennie to marnowanie czasu. Mógłbym przecież lepiej zainwestować ten czas, np na samorozwój, medytację, hobby... I tak zauważyłem, że praca stała się przeszkodą w robieniu tego na co mam naprawdę ochotę. Wpadłem w pułapkę niechęci do pracy i pragnienia robienia innych rzeczy. Z drugiej strony uważam, że w...
Dawno już nic nie publikowałem na tej stronie. Ostatnio dużo się u mnie działo. Sporo nowych, wartościowych doświadczeń. Głównie zawiązanych z tańcem, muzyką, śpiewem - czyli samoekspresja. Spowodowało to dużo autorefleksji i przewartościowania, nadania nowych intencji dla tych samych działań. Jest to czas otwierania się na nowe, często wspaniałe doświadczenia. Na bliskość do innych ludzi, czułość i otwartość. Jednocześnie jest to też trudny okres, ponieważ to co stare i nie pasujące zaczyna od...
Kilka lat temu przyszedł mi do głowy pomysł, żeby zaprzęgnąć technologię do pomocy w medytowaniu i utrzymaniu uważności. Podczas medytacji korzystałem z różnych rodzajów urządzeń biofeedback, o czym pewnie jeszcze napiszę. Do utrzymania uważności - powracania do chwili obecnej gdy umysł odpłynął w myślach szukałem czegoś prostego. Testowałem różne alarmy dźwiękowe, ale dość szybko irytowały - były zbyt inwazyjne dla mnie a zwłaszcza dla nie wtajemniczonego otoczenia :) Wybór padł na urządzenie p...
Kolejna ciekawa książka, która zrobiła na mnie duże wrażenie. Nie tyle co ją przeczytałem, ale na bieżąco zrobiłem wszystkie ćwiczenia w niej zawarte. Niektórych z nich dalej używam. Co ciekawe z główną koncepcją spotkałem się przed przeczytaniem książki. Doświadczyłem tego osobiście. Jadąc pociągiem obserwowałem zmieniający się krajobraz za oknem. Byłem zrelaksowany, wszystko było OK. W pewnym momencie przypomniałem sobie, że jakaś część aplikacji, którą kilka dni temu zaprogramowałem może mi...
Wczoraj byłem na czwartym spotkaniu Mindfulness. Gdy się zapisywałem na kurs nawet się nie spodziewałem, że Mindfulness wywrze na mnie takie wrażenie, że już od pierwszego tygodnia praktyki zauważę korzystne rezultaty. Przyznam się szczerze, że do tej pory traktowałem Mindfulness jako komercyjny wynalazek, uproszczoną forma medytacji, ogołoconą z duchowości. Coś w sam raz dla kultur zachodu. Na drugim spotkaniu, czyli po tygodniu praktyki w domu, podczas dzielenia się spostrzeżeniami, słuchałem...
Jeżeli się głębiej przeanalizuje stan osadzenia w chwili obecnej może okazać się, że dużo problemów przestaje istnieć. Problemy w dużej mierze egzystują w błądzącym umyśle. W przeszłości - coś poszło nie tak i jest to problemem, na który umysł szuka rozwiązania. W przyszłości - coś jeszcze się nie wydarzyło, a umysł chce, żeby coś się stało w określony sposób więc planuje jak to zrobić. W ocenach na temat osób - ktoś jest nie taki jaki umysł by chciał żeby był. Wtedy pojawiają się analizy, szufl...
W pełni akceptuję swoją przeszłość, to jakich dokonałem wyborów i jak postępowałem. Wyciągam z tego wnioski i skupiam się na chwili obecnej. Energia podąża za moją uwagą, dlatego kieruję ją na to co ma dla mnie wartość i co chcę wzmacniać. Czasem pojawia się żal i poczucie winy za popełnione błędy. Nie wypieram tych emocji. Pozwalam im zaistnieć, przyjmuję ich jako posłańca. Skupiam uwagę na przekazie jaki niosą. Pozwalam im być a potem odejść. Wszystko ma swój kres, wszystko przemija - anicc...
Moment mocy jest teraz, w wiecznej chwili, w obecności, w uważności. Coraz lepiej mi idzie z akceptowaniem swojego stanu emocjonalnego. W ciągu dnia wpadam w negatywne wiry energetyczne, zaczepiają mnie wahadła i ganiam za bzdurami trwoniąc energię. Przychodzi wieczór, pojawiają się wyrzuty sumienia, żal za zmarnowany czas, za niewykorzystane sytuacje. Zaczynam zatapiać w poczuciu winy. Ale zaraz przecież jestem twórcą swojej wspaniałej Rzeczywistości. Szybkie mapowanie umysłu. Wypisuje na tabli...
Wyznaczenie swojego głównego celu życia to jedna sprawa. Ale jak pogodzić to z codziennością? Jak zbalansować to z rodzinnymi obowiązkami i z zobowiązaniami względem pracy? Jak nie zrobić ze swojego wspaniałego celu życia przeszkody, która będzie nam te życie zatruwać? To jest bardzo ważne pytanie, które pomijałem tworząc swoją wspaniałą ścieżkę rozwoju. Okazuje się, że odpowiedź jest dość prosta. Wystarczy znaleźć wspólny mianownik między celem życiowym a codziennymi działaniami. Moim celem...
Jak nie dać się wpędzić w wir pracy i obudzić się pod koniec dnia z przepełnionym umysłem i ponapinanym ciałem? Wir pracy zachodzi wtedy gdy umysł przejmuje kontrole i kontakt z ciałem, odczuciami w nim występującymi jest zaburzony. A więc rozwiązaniem problemu będzie utrzymanie świadomości na odpowiednio wysokim poziomie. Pracowanie same w sobie nie jest złe, może być nawet pożyteczne i przyjemne. Ale gdy popadamy w skrajność i praca nas wciąga to wtedy mamy do czynienia z brakiem zrównoważone...
Jestem bardzo wdzięczny, że trafiłem było mi dane trafić na medytację Vipassana. Od praktykowania tej techniki wiele zmieniło się w moim życiu. Dziękuję, że cały czas zdobywam nowe doświadczenie, które naturalnie weryfikuje mój światopogląd i aktualizuje go. Dziękuję za rozwijającą się umiejętność ciągłej obserwacji. Za rozpęd w praktyce dzięki, któremu jestem zdeterminowany żeby praktykować. Dziękuję za elastyczność dzięki której po zrozumieniu kolejnych aspektów życia udaje mi się porzucić nie...
Kilka miesięcy temu miałem okazję spędzić dzień poza aglomeracjami miejskimi. Dzikie miejsce w lesie z małym jeziorkiem, polną drogą mi miejscem żeby zaparkować samochód. Idealne otoczenie aby spędzić noc i dostroić się do natury. Z pomocą przyszły mi pewne substancje psychoaktywne dzięki, którym coś się w umyśle otwiera na jakiś czas. Percepcja zmienia się. Następuje wyraźnie uczucie falowania czy wibrowania przestrzeni i połączenia z nią 😍 Dzień i wieczór spędziłem na spokojnych spacerach, leż...
Kiedyś przeczytałem bardzo wartościową książkę - Cztery umowy. Droga do wolności osobistej - Don Miguel Ruiz W bardzo wielkim skrócie, autor przedstawia cztery umowy, które dają szansę na uwolnienie się od uwarunkowanego umysłu, dostrojenie się do życia i osiągnięcie szczęścia.Szanuj swoje słowoNie bierz niczego do siebieNie zakładaj niczego z góryRób wszystko najlepiej jak potrafisz Każda umowa ma głęboki sens. W tym wpisie podkreślam znaczenie ostatniej - czwartej. Sprawdziłem jej działanie w...
Ostatnio jestem zafascynowany teoretyczną wiedzą jaką wyczytałem w książce Sama świadomość nie wystarczy - Ashin Tejaniya. Książka poświęcona medytacji ale doskonale przekłada się na codzienność. Technika Vipassany wzbogacona wiedzą z powyższej książki uzmysłowiła mi, że można doświadczać umysłu i ciała z dystansu, jako obiektów odseparowanych od mnie. Taka perspektywa pozbawiona identyfikacji pozwala na dużo głębsze zrozumienie czym jest ciało i umysł i jak działają. To dzięki obserwacji własne...
Zauważyłem, że nie zawsze właściwie wykorzystuję czas w pracy. Zdarza mi się, że pobłądzę gdzieś w odmęty internetu i tracę czas na bezwartościowych, a nawet szkodliwych czynnościach. Obserwując sytuacje kiedy jestem zaangażowany w pracę i osiągam stan flow, a kiedy mi nie idzie zauważyłem pewne zależności. Głównymi przyczynami nieefektywnego wykorzystania czasu jest: niezaplanowanie sobie dnia niechęć do zadań które zostały mi powierzone pragnienie by robić coś innego Przeszukałem internet w...