Ergonomiczna klawiatura i bezwzrokowe pisanie - rozwój uważności i uwalnianie od napięć
Kilka dni temu zakupiłem sobie klawiaturę ergonomiczną. Taką jak na zdjęciu. Już jakiś czas temu uczyłem się pisania bezwzrokowego. Nawet się tego nauczyłem. Ale nie przekroczyłem progu, w którym bezwzrokowo , przy użyciu wszystkich palców piszę szybciej i wygodniej jak do jej pory to robiłem.
Nowa klawiatura przez to że ma wyraźny podział na dwie części narzuca odpowiedni styl pisania. Teraz już nie mam wyjścia, pozostaje mi wrócić do pisania wszystkimi palcami bez patrzenia na klawiaturę.
Naukę bezwzrokowego pisania rozpocząłem dzięki darmowemu kursowi online.
Typing Club ma bardzo miłą oprawę graficzną. Cały kurs jest podzielony na małe części. Zaczynamy od podstaw. Trochę teorii dlaczego takie pisanie jest korzystne. Potem ćwiczenia - dwa pierwsze klawisze, dwa kolejne i kolejne i tak po kilkudziesięciu lekcjach mamy już wszystkie podstawowe klawisze.
Kolejne lekcje uczą płynności, szybkości i wprowadzają kolejne klawisze.
Pisanie na klawiaturze to w dzisiejszych czasach żaden fenomen. Pisanie bezwzrokowe to też nie jest tajemna sztuka. Pisanie bezwzrokowe przy użyciu wszystkich palców robi wrażenie ale to też nie jest mistrzowska sztuka.
Ale jest coś co zrobiło na mnie duże wrażenie. Gdy wróciłem do bezwzrokowego pisania to rozpocząłem na nowo proces nauki. To wymaga uważności i obserwacji tego co się dzieje. A to mi dało nowe zrozumienie.
Zauważyłem, że gdy piszę to często zaczynam się napinać, ciało pręży się, odczuwam to w wielu miejscach w ciele. Zaczynam też się spieszyć żeby pisać szybciej tak jak to robiłem wcześniej. Pojawia się irytacja i zniecierpliwienie. Popełniam błędy i często używam klawisza backspace.
Ale jestem też dużo mądrzejszy o doświadczenia zdobyte dzięki praktyce medytacji. Zauważyłem, że nauka pisania może być doskonałą okazją do rozwoju. Sytuacje wręcz wymagające rozluźniania się i powrotu do spokojnej i cierpliwej uważności pojawiają się same.
Z jednej strony uczę się bezwzrokowego pisania, a z drugiej rozwijam świadomość ciała, uczę się być rozluźnionym i uważnym w działaniu.
Pisanie na klawiaturze jest podstawą w mojej pracy. A więc wpuszczenie świadomości do tej czynności może bardzo korzystnie wpłynąć na rozwój medytacyjny. Na ten moment jestem podekscytowany pisaniem na ergonomicznej klawiaturze. Jednocześnie czuję też, że budzi się we mnie mały Jacek. Ten który za dużo nie wie o Świecie i który chce go poznawać, chce uczyć się nowych rzeczy, z pasją i zainteresowaniem...