Silna determinacja oraz właściwe i korzystne nastawienie do pracy
Zacząłem ostatnio czytać książkę Metta - medytacja i szczęśliwe stany umysłu. Jeszcze na samym początku znalazłem ciekawy fragment, który piszę o właściwym nastawieniu do zadań w pracy.
Czytając to doświadczałem jednej z tych chwil gdzie ma się już pewną koncepcję w głowie, pojawiają się różne pomysły, a później się o tym czyta.
Tak było w tym przypadku.
Chodzi konkretnie o odpowiednie nastawienie do pracy. O może drobną ale bardzo znaczącą różnicę w podejściu do zadań które ma się do wykonania.
Można je traktować jako przeszkody. Kłody zagradzające drogę do szczęścia. Konfrontacja z nimi jest trudna, sama myśl o takich zadaniach powoduje zniechęcenie. Aktywują się mechanizmy obronne. Umysł traktuje to jako zagrożenie
Drugie podejście to traktowanie zadań jako wyzwań. Coś co da się i można zrobić. Dodatkowo to może nas rozwinąć, może być dla nas korzystne. Takie podejście aktywuje ciekawość i kreatywność. Pobudza przepływ energii w ciele.
Skoro już wiem jakie jest korzystne nastawienie pozostaje jedno wyzwanie, aby o tym pamiętać i korzystać z tego zwłaszcza wtedy gdy umysł wpada w utarte koleiny nawykowego działania i zaczyna dostrzegać przeszkody.
Właśnie wtedy należy sięgnąć głębiej do pokładów wewnętrznej siły i podjąć wysiłek. Postarać się spojrzeć na sytuację z korzystniejszej perspektywy.
W takich sytuacjach przychodzi nam z pomocą silna determinacja. Moc by nie poddawać się i kształtować nowy, szczęśliwy umysł.
Czytając to doświadczałem jednej z tych chwil gdzie ma się już pewną koncepcję w głowie, pojawiają się różne pomysły, a później się o tym czyta.
Tak było w tym przypadku.
Chodzi konkretnie o odpowiednie nastawienie do pracy. O może drobną ale bardzo znaczącą różnicę w podejściu do zadań które ma się do wykonania.
Można je traktować jako przeszkody. Kłody zagradzające drogę do szczęścia. Konfrontacja z nimi jest trudna, sama myśl o takich zadaniach powoduje zniechęcenie. Aktywują się mechanizmy obronne. Umysł traktuje to jako zagrożenie
Drugie podejście to traktowanie zadań jako wyzwań. Coś co da się i można zrobić. Dodatkowo to może nas rozwinąć, może być dla nas korzystne. Takie podejście aktywuje ciekawość i kreatywność. Pobudza przepływ energii w ciele.
Skoro już wiem jakie jest korzystne nastawienie pozostaje jedno wyzwanie, aby o tym pamiętać i korzystać z tego zwłaszcza wtedy gdy umysł wpada w utarte koleiny nawykowego działania i zaczyna dostrzegać przeszkody.
Właśnie wtedy należy sięgnąć głębiej do pokładów wewnętrznej siły i podjąć wysiłek. Postarać się spojrzeć na sytuację z korzystniejszej perspektywy.
W takich sytuacjach przychodzi nam z pomocą silna determinacja. Moc by nie poddawać się i kształtować nowy, szczęśliwy umysł.