Cierpliwość i uważność w rozwoju zrównoważonego umysłu
Codzienność daje doskonałe okazje aby zweryfikować postęp na ścieżce rozwoju.
Pojawiają się sytuacje, które wymagają uważności i cierpliwości, a jeżeli ich zabraknie to mogą pojawić się niezbyt przyjemne konsekwencje.
Taką też miałem ostatnio przygodę.
Podczas pracy po raz kolejny na dysku w laptopie zaczęło brakować miejsca. Zniecierpliwiłem się i postanowiłem zrobić w końcu z tym porządek. Byłem pod wpływem niecierpliwości więc nie przemyślałem wszystkiego dobrze. Nie zrobiłem kopii najważniejszych danych.
Podczas procesu zwiększania wolnej przestrzeni coś poszło nie tak i moje dane przestały być dostępne. Zalała mnie fala zdenerwowania.
Udało mi się część danych odzyskać - było OK.
Postanowiłem postawić na nowo cały system, to była doskonała okazja, żeby oczyścić komputer. Wszystko by było ok, gdyby nie przypadkowe uszkodzenie dysku przenośnego na którym trzymam zdjęcia z kilku ostatnich lat. Gdy to sobie uświadomiłem to zbladłem i doświadczyłem fali bardzo trudnych emocji. Przez jakiś czas przebywałem słabszym stanie świadomości.
Robiłem co mogłem aby nie zdołować się. Medytowałem i szukałem technicznego rozwiązania na odzyskanie danych.
Ostatecznie udało mi się znaleźć sposób na odzyskanie pozornie utraconych zdjęć. Będzie mnie to kosztować trochę czas, ale ma to też swój pozytywny wydźwięk.
Przede wszystkim wyraźnie zauważyłem, że brak uważności i cierpliwości może prowadzić do nietrafionych decyzji. Nawet gdy coś pozornie złego się przytrafi to ważne jest pilnowanie stanu umysłu, jego zrównoważenia.
Najpierw praca nad zrównoważonym umysłem a później działanie wychodzące z e zharmonizowanego poziomu świadomości. Wtedy rozwiązania mają swoje źródło w mądrości a nie w emocjach podszytych niechęcią i pragnieniami.
Była to też okazja aby umocnić swoje fundamentalne przekonanie, że:
Wszystko co mnie spotyka jest najlepsze co może mi się przytrafić
A dlaczego tak jest? Po pierwsze miałem okazję aby rozwijać cierpliwość i uważność. Zauważyłem jak jestem przywiązany do materialnych rzeczy, w tym przypadku zdjęć, czyli przeszłości. Czeka na mnie też dysk mojego taty, na którym też są zdjęcia do odzyskania. Teraz mam umiejętność jak tego dokonać... gdyby nie te wydarzenie to pewnie dysk dalej by zbierał kurze, a tak będzie fajny prezent pod choinkę 🎅