webfly.pl

Medytacja, uważność i samorozwój - Pamiętnik Ziemianina | W odwadze by kroczyć w swojej Prawdzie

Menu

Codzienność - lista postów:

Głęboki proces medytacji vipassana a uważność w codziennych czynnościach

Głęboki proces medytacji vipassana a uważność w codziennych czynnościachPodwyższony stan świadomości. Gdy zamykam oczy... zaczyna się. Energia zaczyna intensywniej płynąć, proces oczyszczania z napięć fizycznych nabiera tempa. Zaczynają wypływać uwarunkowania umysłu, gruntowne oczyszczanie. Aż chce się siedzieć i medytować, obserwować ten wspaniały, naturalny proces. Ale nie jestem mnichem. Mam żonę, dzieci, pracę - zobowiązania i dużo drobnych zadań do wykonania w ciągu dnia. Jest już wprawiony w medytacji i dość dobrze zorganizowany. Jedna, dwie godziny medytacji...

Cierpliwość i uważność w rozwoju zrównoważonego umysłu

Cierpliwość i uważność w rozwoju zrównoważonego umysłuCodzienność daje doskonałe okazje aby zweryfikować postęp na ścieżce rozwoju. Pojawiają się sytuacje, które wymagają uważności i cierpliwości, a jeżeli ich zabraknie to mogą pojawić się niezbyt przyjemne konsekwencje. Taką też miałem ostatnio przygodę. Podczas pracy po raz kolejny na dysku w laptopie zaczęło brakować miejsca. Zniecierpliwiłem się i postanowiłem zrobić w końcu z tym porządek. Byłem pod wpływem niecierpliwości więc nie przemyślałem wszystkiego dobrze. Nie zrobiłem kopii najważnie...

Naturalna praktyka medytacyjna - uważność w codzienności

Naturalna praktyka medytacyjna - uważność w codziennościNapisałem ostatnio o koncepcji zintegrowania praktyki medytacyjnej z codziennym  życiem, ale bardziej z tego wyszedł zbiór refleksji i porad jak byś bardziej świadomym w życiu codziennym. Co można robić aby się rozwijać, a czego unikać aby nie wpadać w schematy uwarunkowanego umysłu. To bardzo przydatne, ale zauważyłem, że moim największym problemem na ten moment, największą przeszkodą na drodze rozwoju świadomego życia jest przywiązanie do praktyki. Odczuwam silną potrzebę aby medytować, aby ja...

Integrowanie praktyki medytacyjnej z codziennym życiem

Integrowanie praktyki medytacyjnej z codziennym życiemOsiągnięcie głębszych stanów świadomości i zrozumienia podczas kursu medytacji to jedno, a utrzymanie i zintegrowanie tego z codziennym życiem to zupełnie inna sprawa... nawet dużo ważniejsza. Gdy wracałem z wcześniejszych kursów do domu to zauważyłem jak mój poziom świadomości z dnia na dzień spadał, jak materialne życie znowu mnie wciągało w swoje sidła a stare nawyki powracały. Oczywiście i tak byłem znacznie do przodu - korzyści były niezaprzeczalne. Ale wyraźnie gdzieś coś nie działało właś...

Radosny i świadomy twórca własnego życia

Radosny i świadomy twórca własnego życiaWspaniałą umiejętność jaką rozwija praktykowanie Mindfulness jest czerpanie radości z wykonywania zwykłych czynności w uważny sposób. Każdą czynność można zamienić w akt artystyczny. W proces twórczy. Jedyne co trzeba zrobić to przekroczyć bariery jakie tworzy uwarunkowany umysł. Wyzbyć się poczucia wiedzy. Podchodzić do czynności z ciekawością, otwartością i intencją zrobienia tego najlepiej jak się potrafi... przy czym nie robiąc to kosztem czegoś. Ostatnio udało mi się o tym pamiętać w kil...

Cel życiowy a drobne, codzienne, rutynowe działania

Cel życiowy a drobne, codzienne, rutynowe działaniaWyznaczenie swojego głównego celu życia to jedna sprawa. Ale jak pogodzić to z codziennością? Jak zbalansować to z rodzinnymi obowiązkami i z zobowiązaniami względem pracy? Jak nie zrobić ze swojego wspaniałego celu życia przeszkody, która będzie nam te życie zatruwać? To jest bardzo ważne pytanie, które pomijałem tworząc swoją wspaniałą ścieżkę rozwoju. Okazuje się, że odpowiedź jest dość prosta. Wystarczy znaleźć wspólny mianownik między celem życiowym a codziennymi działaniami. Moim celem...

Jak medytować nie dodając kolejnych zadań do codziennego harmonogramu

Jak medytować nie dodając kolejnych zadań do codziennego harmonogramuGdy wpadłem w sidła Vipassany, tuż po powrocie z kursu, medytowałem w domu jak Budda przykazał. Jedną godzinę rano i jedną wieczorem. I tak przez rok. Co ciekawe to zbyt dużo korzyści nie uzyskałem. Później uświadomiłem sobie, że praktykowałem nieprawidłowo. Z kursu na kurs uświadamiałem sobie to co jest tam wałkowane wielokrotnie. Żeby nie kierować się pragnieniami, żeby zachowywać zrównoważony umysł. W moim przypadku oznacza to, że nie ma co się spieszyć do oświecenia. Wystarczy praktykować...